środa, 24 marca 2021

Zapraszam ,, Jak poznałam waszego ojca ''


 Części 1 :D 


Laura Marano

 



Przebywaliśmy w moim domu, wszyscy pochłonięci byli oglądaniem zdjęć. Mnie też się ten pomysł podobał. Do czasu.....


-Mamo jak poznałaś tatę * zapytała mnie moja 8 letnia córka. Machając mi przed oczami czterema zdjęciami. Zawsze je trzymałam no sentyment.....


Noah Centineo



Joey Parker



Ross Lynch


Matteo Balsano





 -Mogę zapytać po co Ci zdjęcia innych facetów? * zapytał ojciec Lilii i Wiliama przez co dzieciaki zaczęły się śmiać. Uśmiechnęłam się do niego słodko. Wiem nie powinnam ta trójka powinna zniknąć bo tylko jeden z nich został ojcem moich cudownych dzieciaków ale nie potrafiłam.  



-Historia miłość rodziców no proszę Cię Lilii !!!* warknął na nią mój 12 letni syn. Sama się zaśmiałam. 



-A dlaczego nie zapytacie taty? * odparłam patrząc się na tego zadowolonego z życia...



-Bo tata nie pamięta * odparła Lilii. A ja zaśmiałam się.



-Nie ma pojęcia jak to było. A było to tak……

 

- Opowiem wam pewną historię. Historię mojego życia. A dokładnie tego jak poznałam waszego ojca. Ale nie powiem wam kim jest wasz ojciec do końca, sami macie zgadnąć. Pojawiło się ich trochę. Po pierwsze moja miłość za dziecka Noah Centineo, oboje wiedzieliśmy że mimo przeciwność losu będziemy ze sobą. Matteo Balsano. Słodki brunet który skradł moje serce przez przypadek, pokazał mi że złamane serce da się posklejać na nowo. Ross Lynch bajerant jak ich mało, ale zawsze wiedziałam że przy nim się nie będę nudzić. Joey Parker który zawsze miał nadzieje na naszą dwójkę jako razem, był słodki ale ja go skreśliłam już na samiutkim początku. To będzie długa historia, bo moja miłość, moje przeznaczenie poznałam będąc nastolatką. Problem polegał na tym że oboje tego nie wiedzieliśmy.

Szłam właśnie w kierunku biblioteki, wraz z Lee.. Kiedy on zaczął dziwną rozmowę.


Lee mój Lee Ellington Ratlif :D 



-Mówiłem Ci mówiłem że ten dom budujący się na naszym osiedlu to nowi sąsiedzi?



-Proszę Cię Lee, nie mam czasu na takie….



-Pierdoły?!, dziewczyno Państwo Lynch mają dzieci !!. DZIECI!!!



-Lee, wszyscy dorośli mają dzieci ?! * odparłam nie co zdenerwowana. Miałam godzinę by nauczyć się testu na historię.



-Tak ale.. * zatrzymałam Lee ruchem ręki. Spojrzał na mnie a ja na niego.



-Czy możemy to przełożyć?, pogadamy o tym Twoi cudzie natury jak tylko zdam test!, proszę Cię!



-Przecież zdasz go śpiewająco!



-Wątpię. A gdzie Raini, Vanessa, Calum, Maia, Olivia?.



-Pewnie włóczą się poszukując swoich ideałów. * odparł przewracając oczami. Doskonale wiedziałam że strasznie podoba mu się Olivia. No ale czas pokaże co nie.



-Ok, ok nie przejmuj się w końcu wybierze Ciebie młody. A teraz…. * Stanęłam na palcach i musnęłam go w policzek. Zarumienił się, a ja klepnęłam go w twarz, a ten cały w skowronkach odszedł od biblioteki. Szybko wparowałam do pomieszczenia szukając potrzebnych książek do historii. Boże dziękuję za to że potrafiłam szybko zapamiętać fakty. Sięgnęłam po książki i zaczęłam je po prostu czytać. Wiedziałam że się szybko nauczę, nauczę się jeśli on…


Joey Parker



-Aa aa!!!! Joey!!! * zapiszczały, a ja zerknęłam w tamtą stronę. To on największe ciacho w szkole. Nie mogę doczekać się momentu aż pojawi się ten przystojniejszy, bardziej utalentowany palant który pokaże mu że nie jest jakiś wyjątkowy że są na świecie ludzie którzy zawszę będą zdolniejsi, ładniejsi i bardziej ludzcy. Pomachał mi, co za palant. Zasłoniłam się ręką i dałam się ponieść lekturze. Po kolej. Mam na imię Laura, Laura Marano mam 16 lat i chodzę do Liceum przynajmniej tak nazywa się to w Polsce tutaj w Miami skąd pochodzę nazywają to Ef Academy. Czyli inaczej Liceum ogólnokształcące, baw się 4 lata. Jestem w pierwszej klasie. Liceum nazwane ,,Waleczne Serce ‘’ Także powodzenia. Jestem niezbyt wysoką brunetką o kręconych ciemnych włosach i ciemnych oczach. Nie mam faceta uważam że nie ma na to czasu. Chociaż mogła bym mieć każdego, jestem uważana za ładną, chociaż ja twierdzę że nią nie jestem tym bardziej że w mojej szkole jest ich wiele. I tym przykładem jest chociaż by Olivia Holt śliczna blondynka nie co nisza niż ja, bawiąca się życiem na całego. Albo chociaż by Vanessa Evans, wysoka brunetka ze śliczną twarzyczką anioła. Zawsze jak coś zrobi nie tak pokaże te swoje maślane duże czarne oczy i jest spokój. Mamy również Maie Mitchell, wysoką szczupłą brunetkę o pięknych brązowych oczach. ( Zabawne wszystkie praktycznie mamy ciemne oczy, no oprócz Oli ona ma niebieskie, ale w końcu to blondynka. ) Przyszła aktorka uczy się świetnie, ale nie widzi siebie jako lekarza czy prawnika zdecydowanie zostanie aktorką. Jak sama mówi odrzuca propozycje zagranie w byle czym. Ciekawe czy ma cokolwiek . Ja tam uważam że nie ma propozycji, ale jej duma nie pozwala mówić tego głośno. No i na koniec moja ulubienica Raini Rodriguez. Sorki ale uwielbiam ją!, kiedy ludzie trzepiącą się że jest gruba pokazuję środkowy palec i odchodzi. Nie widziałam żeby kiedy cokolwiek płakała. Jest moim super bohaterem. Z twarzy jest śliczną latynoską. Wie czego chce od życia i dąży do tego jak tylko może.  No i mamy jeszcze dwóch kawalerów z jednym przyjaźnie się od niemowlęcia. Może dlatego że mieszka po drugiej stronie na mojej dzielni?. Ellington Ratliff jest to nie za wysoki brunet z wybujałą wyobraźnią. Za to go kocham. Jest cudownym chłopakiem, i mam nadzieje że wkrótce jego serduszko zabije mocniej i szybciej niż naturalnie. Nazywam go Lee, ale tylko mnie na to pozwala dla reszty jest po prostu Ellem. Wiecie skrót. Wszyscy, o których wam powiedziałam nie mają rodzeństwa dlatego trzymamy razem i nie pozwalamy by ktoś skrzywdził drugiego. Dbamy o wszystkich. No i mój kochany  Calum Worthy kocham tego urwisa jak własnego brata. Jest dobrym chłopakiem o złotym sercu. Jest śmieszny, zabawny i ma pełną głowę pomysłów. Czasem uważam że to moja druga połowa długo wyczekiwana.  No i ten osioł nie wiedząc czemu zawsze jest w bibliotece jak ja. Tyle że ode mnie wszyscy uciekają bo wiedzą że zabije. Jego natomiast otacza wianek kobiet. Zabawne prawda?. Nazywa się Joey Parker istny dupek w który bujają się wszystkie nawet moje przyjaciółki. Jest wysokim blondynem o niebieskich oczach o których marzą wszyscy, z wyjątkiem mnie, jak wcześniej podkreśliłam nie mam czasu na to. Joey oprócz tego że jest uważany za największe ciacho w szkole dodatkowo tańczy i śpiewa. Może dlatego Maia chce zostać aktorką?. Kto to wie. Dobra straciłam masę czasu na to by wam opowiedzieć o tych ludziach, teraz dajcie mi się nauczyć  na sprawdzian z Historii.

 

 Ellington Ratliff



Wiedziałam że Laura mnie zabije jeśli nie dam jej spokoju i nie odpuszczę, przecież to jeden z najważniejszych egzaminów w jej życiu. Ehm. Porażka. Poszedłem poszukać resztę ekipy, wiedziałem że Van podrywa jakiegoś tam kolesia. Maja uczy się roli, Olivia przegląda w lusterku a Rani próbuje je nakłonić do nauki. Podszedłem do ich szafek i zapytałem.



-Dzień dobry, czy jest świeży chleb na konia?* Zapytałem a Oli podskoczyła wiedziałem że mnie zabije, zrobiła sobie podwójną kreskę tym eyeliner ?. Tak to leciało?


Olivia Holt




-Ell zabije Cię!! * odparła zmazując kreskę na oku. * Mam nadzieje że masz dobry powód by przeszkadzać mi malować się.



-Ależ oczywiście za godzinę mamy sprawdzian z historii.



-Wiem * odparła dumnie pokazując mi pomazane buty, oraz nadgarstek, zrobiłem minę typu. Jesteś idiotką.



Vanessa Ivans




-Nie, o to Ci chodziło * odparła Maia podchodząc bliżej do mnie. Oparła się o moje ramie. Po drugiej stronie zaatakowała mnie Van. 



Maia Mitchell




 Aktualny rozdział

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz